Zaparcia
Gdy przyjrzymy się, czym tak naprawdę są zaparcia, możemy dostrzec, że nasze ciało nie chce czegoś puścić, wydalić, oddać.
Ale kał, podobnie jak mocz, służy również do zaznaczania terytorium.
Dlatego jednym z aspektów, jakie należy rozpatrzyć jest nasze poczucie tożsamości w obrębie naszych terytoriów. Może to być dom, praca czy grupa, która ma dla nas duże znaczenie.
– gdzie jest moje miejsce, kim JA tu jestem,
– nie mam miejsca, w którym mógłbym być sobą (w którym mogę się wypróżnić).
Kolejnym aspektem jest niemożność „puszczenia” kogoś/ czegoś.
– jestem daleko od kogoś, kogo chcę zatrzymać przy sobie (doświadczam oddzielenia),
– czuję się niezdolny do przeprowadzenia czegoś do końca (często programowany w dzieciństwie), – nie mogę czegoś odpuścić, przebaczyć,
– oddzielenie od kogoś, kto nie żyje/ odszedł/ wyjechał – bardzo chcę ją/ go zatrzymać przy sobie, nie mogę pogodzić się z tą stratą,
– chcę zatrzymać miłość matki.
I nie, nie jest to kwestia diety czy przypadłość osób z nadwagą lub otyłością.
To przypadłość tych, którzy emocjonalnie nie poradzili sobie z powyższymi tematami.
Nie wiesz jak znaleźć rozwiązanie?
Znalazłeś sytuację, którą trzymasz, ale nie wiesz jak ją puścić?
Poproś o pomoc.