Alkohol

Jestem osobą niepijącą.
Kiedyś często słyszałam pytanie, dlaczego. Byłam namawiana do picia.

  • Może chociaż jednego?
  • A może zamiast wódki, napijesz się wina, może piwko?
    Często odpowiadałam, nie dziękuję, biorę leki, nie mogę itp. – tłumaczyłam się.
    W pewnym momencie dotarło do mnie, że nie muszę się nikomu tłumaczyć.
    Teraz odpowiadam:
  • Nie, dziękuję, nie piję.
    Jeśli ktoś nalega mówię
    – Alkohol nie jest mi do niczego potrzebny.
    Zastanawiam się dlaczego niepijący są postrzegani jako wyjątek. Dlaczego pijący to coś NORMALNEGO?
    Świat się zmienia. Czas zadać pytanie w drugą stronę:
  • A Ty dlaczego pijesz?
  • Co Tobie to daje?
  • Jak się czujesz po alkoholu? Lepiej? Pewniej?

Czy argumenty, że piwo jest dobre na nerki, a wino na serce są jeszcze w stanie kogokolwiek przekonać do tego, że alkohol jest dobry dla zdrowia?
Jak długo ludzie będą sobie to wmawiać?
Alkohol szkodzi zdrowiu, to wie każdy, ale nie każdy wie dlaczego tak naprawdę pije.
Może warto zadać sobie pytanie:
Co mi to daje, że piję?
Co się stanie jeśli przestanę pić?
Dlaczego lubię stan zmiany świadomości jaki daje mi alkohol?
Jaką pustkę tym wypełniam?
Słowem klucz przy KAŻDYM nałogu jest BRAK. I nie ważne czy mówimy o alkoholu, jedzeniu, narkotykach, seksie czy zakupach.
Wg Totalnej Biologii i jej twórcy Gilberta Renaud motywem przewodnim alkoholizmu jest LĘK PRZED KOCHANIEM i/lub LĘK PRZED BYCIEM KOCHANYM.
OGNISTA WODA – Alkohol składa się z Wody i Ognia. Ogień symbolizuje ojca, a Woda matkę. Może głęboko, podświadomie chcesz połączyć rodziców?
Alkohol przetwarzany jest w wątrobie, w której umiejscawiają się wszystkie konflikty potrzeb/braku/uzależnienia.
Pijesz?
Może czas zadać sobie pytanie, czego Tobie brakuje?