ADHD

Któż nie chce mieć zdrowego dziecka?

Na ruchliwe dzieci mówi się „żywe srebro”, ale gdzie jest granica tego srebra? 😉

Dzieciom ze stwierdzonym ADHD podaje metylofenidat, deksamfetamina, czyli adderall i lisdeksamfetaminę, a w Internecie krąży historia, że „ojciec” ADHD, L. Eisengerg przyznał, iż jest to choroba fikcyjna, która została zmyślona w celach finansowych.

Prawda? Któż to wie😉

A jak na to zjawisko patrzy Totalna biologia?

Kiedy w ciąży mama, z jakiś powodów, musiała leżeć, bo np. występowało krwawienie czy jakiekolwiek komplikacje zagrażające donoszeniu ciąży, towarzyszył jej strach. Wczuwała się w każdy ruch, w każde kopnięcie dziecka konfrontując się ze strachem. Zdarza się też tak, że bardzo chce, aby mąż/ partner zatroszczył się o nią, czyli podczas ciąży stara się zwrócić na siebie uwagę.

Dziecko, w odpowiedzi na emocje mamy pięknie pokazuje, MAMO, JA ŻYJĘ!!!

Wracając do pierwszego zdania:

Któż nie chce mieć zdrowego dziecka?

Oczywiście, że każdy, ale nie każdy zdaje sobie sprawę, że okres plan/cel (9mcy przed ciążą, ciąża i pierwszy rok życia dziecka) programują nasze dzieci, czasami na całe życie – o ile my, jako rodzice nie weźmiemy odpowiedzialności za nasze emocje, a potem dzieci, już w dorosłym życiu, nie wyrażą chęci „odprogramowania” siebie z tego co dostały w spadku.

Mało prawdopodobne? Niemożliwe?

Im więcej pracuję z ludźmi, im więcej odkrywam w sobie, śmiało mogę powiedzieć, że ten właśnie okres czasu najbardziej determinuje nasze życie.

Na szczęście, mając świadomość, że tak się dzieje, możemy „coś” z tym zrobić.

Dziękuję, że czytasz 🙂

Joanna