Niezmiernie się cieszę, że mogę Cię gościć w tej wspólnej przestrzeni stworzonej dla ludzi, którzy chcą od życia WIĘCEJ.
Kim jestem?
Certyfikowanym facylitatorem Oddechu 9D, terapeutą Psychosomatycznej Terapii Totalna Biologia, trenerem EFT, trenerem mentalnym (Proctor Gallagher Institute), oraz twórczynią autorskiego programu „Ile ważą emocje”.
W moim życiu było wiele zakrętów, poszukiwań, upadków. Depresja, stany lękowe, otyłość, choroby, w tym guz mózgu…
Ale to wszystko było jedynie początkiem, podwaliną do tego, aby stać się naprawdę sobą.
Kiedy sama znalazłam się na największym zakręcie swojego życia, zamiast wciąż zadawać pytanie „dlaczego mnie to spotkało, dlaczego ja?” zaczęłam szukać odpowiedzi „dlaczego jedni chorują, a inni nie, dlaczego jedni cierpią, nie mają ochoty w stać z łóżka, a inni cieszą się każdym dniem”.
Wtedy też postanowiłam nie zmarnować ani dnia dłużej i zacząć żyć po swojemu.
Praca z emocjami i podświadomością stała się moją pasją, a pomoc ludziom w polepszeniu jakości życia i uznania, że tak naprawdę wszystko jest możliwe, jest moim przeznaczeniem.
Dlatego jeśli czujesz, że coś nieokreślonego, może trudnego do nazwania blokuje Cię, aby w końcu żyć pełnią życia, daj sobie szansę i przyłącz się do grona ludzi, którzy chcą od życia więcej.
Jak to się stało, że z kobiety żyjącej w lęku…
…z ciągłymi napadami paniki, borykającej się z depresją, która większość życia miała niską samoocenę, nadwagę, a ostatecznie otyłość, dzisiaj jestem szczupła, zdrowa i spełniam swoje marzenia, osiągam każdy wyznaczony cel? Jak to się stało, że mając niedoczynność tarczycy, cukrzycę, insulinooporność, Hashimoto i kamicę nerkową, dzisiaj jestem zdrowa? Po 20 latach odeszłam z pracy na etat i realizuję się zawodowo?
…W 2010 roku przeszłam głęboką depresję.
Po wielu miesiącach terapii udało mi się wrócić, zdawałoby się na właściwy tor w życiu, które tak naprawdę nadal upływało na uciekaniu przed sama sobą, wewnętrznym bólem i moją małą Asią, która opuszczona, samotna, przestała już nawet dopominać się o siebie.
Miałam za sobą terapię i spotykając na swojej drodze ludzi zafascynowanych medytacjami, jasnowidzeniem i światem ezoteryki, dałam się pochłonąć wierze, że położenie się do medytacji na 15 minut dziennie pomoże mi w budowaniu nowego, lepszego życia.
Jak wielu ludzi, myślałam, że na tym polega życie w zgodzie ze sobą i teraz już będzie „z górki”. Ale nie wiedziałam, że tak naprawdę, najpierw trzeba dotknąć tego, co boli, aby się od tego uwolnić.
To była długa i wyboista droga. Szukałam wciąż nowych metod, czytałam dziesiątki książek, kompulsywnie gromadziłam wiedzę, ale i tak wciąż waliłam głową w mur, a ból mojej duszy narastał z dnia na dzień.
Wolałam robić wszystko, oprócz jednej, najważniejszej rzeczy, zatrzymania się i spotkania z tym, od czego uciekałam całe życie.
Od samej siebie.
Po czasie zrozumiałam, że sama wiedza nie wystarczy
i w końcu uświadomiłam sobie, że kluczem do lepszego życia jest uznanie swoich ran i zrozumienie, że to one wpłynęły na to jak wyglądało przez lata moje ciało i moje życie.
Zrozumiałam, że to, co się wydarzyło nie jest moją winą. Uznałam swoją niewinność.
Spotkałam się z tymi ranami, nie po to, aby je na nowo otwierać, ale aby je przetransformować i uleczyć. Dzisiaj kocham siebie i doceniam siebie. Traktuję z łagodnością i szacunkiem, a jak widzisz, nie zawsze tak było.
Dlaczego jestem tu, gdzie jestem i pomagam innym?
Na 41-sze urodziny dostałam prezent. Diagnoza – guz mózgu. To właśnie wtedy podjęłam decyzję, że jeśli przeżyję i wyzdrowieję, to zacznę żyć życiem, o jakim zawsze marzyłam i zrobię z nim coś naprawdę dobrego.
Wtedy jeszcze nie wiedziałam JAK
Ale nie przez przypadek, jeszcze w czasie rekonwalescencji na mojej drodze stanęła Totalna Biologia, która TOTALNIE zmieniła moje życie i postawiła je na przysłowiowej głowie.
Potem było już tylko lepiej!
Po Totalnej Biologii przyszło EFT, głęboka praca z wewnętrznym dzieckiem, ustawienia systemowe, hipnoza i praca z oddechem. Wciąż pochłaniam wiedzę, praktykuję nowe techniki pracy z emocjami i energią, którymi dzielę się na co dzień.
Wszyscy ludzie, których spotkałam na swojej drodze, cała wiedza, którą miałam możliwość zdobyć spowodowała, że dzisiaj, kocham siebie, swoje życie i uwielbiam to co robię. Odkryłam swoje talenty, uwielbiam pisać i mówić do ludzi. Mam niesamowitą intuicję, którą wciąż rozwijam i dzięki niej w prosty i szybki sposób jestem w stanie pomóc osobom, które zgłaszają się do mnie po poMOC.
Jeśli też tak chcesz, nie czekaj. Pozwól sobie poprowadzić się do Twojego nowego, wymarzonego życia.
Jak widzisz, oprócz teorii, w mojej pracy opieram się również na własnym doświadczeniu
Uczę innych nowego dialogu wewnętrznego, który będzie zachęcał do działania, do rozwoju, dialogu, który będzie skłaniał do połączenia się z tą najpiękniejszą częścią nas.
Dzieląc się z Tobą swoją osobistą historią, ufam, że skoro tu jesteś i to czytasz, to znaczy, że chcesz w końcu poczuć się dobrze sama ze sobą, swoim ciałem i swoim życiem, które czeka na Ciebie. Na co dzień pomagam w odbudowaniu więzi z zamą sobą, dzięki czemu możemy odbudować relacje małżeńskie, relacje z dziećmi, z własnym ciałem i pieniędzmi.
Pracuję z przekonaniami za pomocą technik uwalniania emocji, dzięki czemu możesz poprawić jakość swojego życia, spełnić się osobiście i zawodowo. Pomogę Ci rozwijać umiejętności umysłowe i pracę z intuicją. Programy, które stworzyłam pomogą Ci nie tylko schudnać, ale uwolnić się od bagażu przeszłości, znaleźć cel w życiu, realizować go krok po kroku i spełniać marzenia w prosty i naturalny sposób.
Skąd to wiem? Bo doświadczam tego codziennie, zarówno w swoim życiu jak i osób, z którymi pracuję. Mimo, że na zewnątrz bardzo się między sobą różnimy, to umysł dla nas wszystkich działa tak samo. Pozwól sobie sięgnąć po tę wiedzę i narzędzia. Nauczę Cię jak z nich korzystać w życiu codziennym, aby krok po kroku osiągnąć wszystko to, o czym marzysz.
